Niewielka obudowa laptopa Lenovo ThinkPad T490s może posiadać w sobie dysk twardy SSD o pojemności aż do 1 terabajta. Sprawdzamy jak to możliwe i czy na takim dysku rzeczywiście zmieścimy wszystko to, co potrzebujemy mieć przy sobie na co dzień w pracy. Zobaczymy także jak wygląda kwestia bezpieczeństwa danych w razie upadku czy silnego wstrząsu.
Nowoczesna technologia SSD

Autor zdjęcia: lenovo.com
Dyski typu SSD nieśmiało wchodziły na rynek komputerowy już dekadę temu. Wtedy jednak były bardzo małe, ich żywotność była dyskusyjna, szybkość nie stała na najlepszym poziomie, a przede wszystkim były one bardzo drogie. Dziś jest zupełnie inaczej, ponieważ technologia półprzewodnikowa (SSD) stała się łatwo dostępna, o wiele tańsza i lepsza. Lenovo ThinkPad T490s może w swojej obudowie zmieścić dysk tego typu, który będzie miał aż 1 terabajt pojemności. Uważamy, że pozwoli to na przechowywanie wszystkich danych, jakie tylko będziemy potrzebować. Nawet projektant, który zabiera ze sobą na laptopie całe setki gigabajtów plików, nie będzie tutaj narzekał na brak pojemności.
Brak wrażliwości na upadki
Tradycyjne dyski magnetyczne posiadały wewnątrz wirujące talerze i głowicę. Trzeba im oddać, że dziś potrafią być niesamowicie szybkie, jednak sprawdzają się głównie w komputerach stacjonarnych, ponieważ są niesamowicie wrażliwe na upadki, a nawet niewielkie wstrząsy. Ponieważ Lenovo ThinkPad T490s ma dysk typu SSD, gdzie części ruchomych nie ma, jest całkowicie odporny na tego typu sprawy (więcej: www.merlinelektronika.pl). Nawet jeżeli komputer nieszczęśliwie spadnie nam z biurka i roztrzaska się o podłogę, wszystkie dane pozostaną w stanie nienaruszonym i będziemy mogli z nich nadal korzystać, po przełożeniu dysku do nowego komputera.