Lenovo ThinkCentre M910 to minimum procesor Core i5 siódmej generacji i ceny z dolnej części średniej półki. Jednym słowem jest to bardzo ciekawa oferta dla typowej firmy, jeśli chodzi o stosunek ceny do możliwości tej konkretnej maszyny. Bardzo ważnym jest też i to, że dodawanie nowych bajerów do jednostek stacjonarnych to sprawa prosta, bo wiele prac da się wykonać we własnym zakresie. Dlatego dość wielu informatyków stawia na komputer stacjonarny i na laptop jednocześnie. No bo jeśli kupi się maszynę taką jak Lenovo ThinkCentre M910 i do niej dokupi akuratny laptop, to można kontynuować pracę także wtedy gdy laptop jest modernizowany przez jakiegoś fachowca.
Bardzo ważnym jest też i to, że Lenovo ThinkCentre M910 jest komputerem stacjonarnym typu Tower. Dlatego jeśli chce się mu dodać dysk typu SSD lub inne bajery to da się to zrobić szybko i we własnym zakresie. No a z laptopami jest trudniej, bo zazwyczaj jedynie tym lepszym da się coś dodać, coś takiego jako kości pamięci ram.
Tego typu modernizację musi przeprowadzić ktoś kto się na tym zna, czyli osoba która się tym zajmuje w sposób ciągły. Tego typu specjalisty zazwyczaj nikt nie potrzebuje do komputera takiego jak Lenovo ThinkCentre M910 bo to łatwa opcja jeśli chodzi o modernizację. Kluczowe znaczenie ma też i to, że zużywa niewiele energii elektrycznej w porównaniu z nieco starszymi komputerami stacjonarnymi. No bo ten konkretny model był już zaprojektowany z myślą o bardziej nowoczesnych użytkownikach. Dlatego ma w sobie jedynie to co jest wybitnie potrzebne, ale istnieje też możliwość innego skonfigurowaniu już podczas zamawiania. Rzecz jasna to też nieco wyższy wydatek, ale warto wydać nieco więcej, po to by mieć coś lepszego do pracy. Mowa tu o Lenovo ThinkCentre M910 z większą ilością kości pamięci ram i z innymi bajerami które ułatwią wykonywanie konkretnych zadań.